Ania i Borys przez 15 lat byli małżeństwem. Teraz są po rozstaniu. Ania ułożyła sobie życie - mieszka z nowym partnerem. Nie czuje do Borysa nienawiści czy żalu. Spotykają się, razem prowadzą pub piłkarski.

Zuza planuje wakacyjny wyjazd podczas rozgrywek mistrzostw świata w piłkę nożną. Borys nie może się z tym pogodzić. Aby postawić się ukochanej, sięga po sugestię i stara się jej wmówić, że ona również uwielbia ten sport.

Zuza wiesza w pubie abstrakcyjny obraz znanego artysty. To nie podoba się Annie, która robi Borysowi awanturę. Ale malowidło nie przypada do gustu też innym bywalcom pubu, a Zibi postanawia nawet przenieść odprawę zawodników z jego drużyny w inne miejsce.

Zibi łamie nogę na feralnej lekcji jogi, której udzielał mu Borys. Jest zdesperowany i zdruzgotany, bo jego drużynie grozi spadek do najniższej klasy rozgrywkowej. Sprawę traktuje śmiertelnie poważnie. Ania decyduje, że pomoże mu i poprowadzi trening.

Marcinek informuje trenera o ofercie od konkurencyjnego klubu. Zibi robi wszystko, by zatrzymać chłopaka w drużynie. Szuka sponsorów na nowe koszulki i zgłasza się do Borysa. Aleks spotyka swoją szkolną miłość.

Borys i Anna postanawiają zaprosić ciocię z Ameryki, małej wsi na Mazurach, która po sprzedaży ziemi dysponuje sporą gotówką i mogłaby zainwestować w pub. Starsza pani jest jednak tradycjonalistką i nie wie, że para chce się rozwieść.

Borys umawia się z tajemniczym Stefanem i przekonuje dziewczyny, że nie umieją rozmawiać o piłce nożnej. Najpierw kłóci się z byłą żoną, a następnie z obecną partnerką. Jednak, gdy ma dojść do długo wyczekiwanego spotkania, poglądy Stefana okazują się błędne.

Czy mężczyznę można zmienić bez utraty do niego szacunku? Zuzia szuka odpowiedzi na ważne pytanie. Tymczasem na wspólnych zdjęciach Anka z Borysem wydają się być idealną parą.

W nocy do mieszkania Borysa dobija się Aleks. Zdumionemu gospodarzowi pokazuje karteczkę ze zwolnieniem lekarskim. – Umieram! – oświadcza Borysowi. Jak się okazuje, uwikłany jest w skomplikowaną relację damsko-męską. Nocna wizyta Aleksa, zasypiającego w sąsiednim pokoju, nie spodoba się partnerce.

W barze zjawia się Wanessa, samotna przyjaciółka Zuzy. W oko szybko wpada jej Aleks. Tymczasem Adela prosi go, żeby zajął się jej córką Emilką. Wanessa omyłkowo bierze Aleksa, za ojca dziewczynki.

Jeden los na pomoc dzieciom i jest. Borys wygrał możliwość kolacji z Robertem Lewandowskim. Czy taką szansę można zmarnować? Kibice nie uwierzą, ale... można. A wszystko po to, by ratować samego Roberta.

Ania jest zła, kiedy orientuje się, że Zibi nic o niej nie wie. O piłkarzach wie wszystko, zna każdy szczegół z ich życia, ale nie zna daty jej urodzin. Dochodzi do ostrego sporu.

Zibi jest przygnębiony. Jego najlepszy zawodnik zakochał się i buja w obłokach. Marcinek snuje się na boisku, a przecież za chwilę kluczowy mecz. Za dwa dni grają ze Zniczem Doły Wielkie.

Do Borysa urywają się telefony. Musi porozmawiać z Anią i Zuzą. A tu jeszcze ktoś dzwoni do drzwi. I okazuje się, że jest to… Anna. Borys musi się przyznać, że strasznie zaspał, a poza tym nieźle nakłamał.