Za pomocą nietypowych nauszników, Bing może teraz spokojnie oglądać fajerwerki bez obawy o zbyt głośne wybuchy.

Kiedy balon pęknie... Nie da się go już nadmuchać. Ale można go schować do Pa Pa pudełka, aby pamiętać o miłej zabawie.

Flop huśtał Binga na huśtawce, kiedy dołączył do nich Pando. Zadecydowali, że będą liczyć do dziesięciu, aby każdy mógł się pohuśtać. Ale kiedy przychodzi kolej na Pando, liczenie nie wychodzi mu najlepiej.

Bing buduje wieżę z klocków - tak wysoką, jak on sam! Bing złości się, gdy zjawia się Koko i zabiera mu klocki, aby zrobić z nich kolorową tęczę.

Bing i Sula wybierają się do parku karmić kaczki, ale na tym się nie kończy...

Co zrobić z dojrzałym i zbyt miękkym bananem? Flop ma świetny pomysł - można z niego zrobić pyszny koktajl!

Bing i Sula spotkali dzisiaj żabkę! Ale czy spodoba jej się domek, który dla niej przygotowali?

Bing odkrywa, że niektóre zabawy są o wiele przyjemniejsze, jeśli ma się towarzystwo.

W tym odcinku, Bing i Flop bawią się z cieniem. Wiesz, że twój cień zawsze jest w pobliżu? Ale jeśli nie ma wystarczająco dużo światła, cień się chowa i nie che się bawić!

Bing, Sula, Pando i Koko bawią się dziś w Muzyczne Figury. Trzeba tańczyć, gdy muzyka gra i stanąć w bezruchu, kiedy muzyka ucichnie. To nie takie proste!

Czasem Bingowi zdarza się zrobić mały bałagan, na przykład rozsypią się chrupki... Ale trzeba uważać przy odkurzaniu!

Bing wspiął się na szczyt zjeżdżalni, ale teraz boi się zjechać na dół. "Jeśli boisz się coś zrobić, zobacz najpierw, jak to robią inni. Jeśli im się podoba, może spodoba się i tobie!"

Koko mierzy Binga, ale myli się przy tym i wygląda na to, że Bing zmalał od ostatniego mierzenia. Bing martwi się, że jeśli dalej będzie malał, stanie się malutki jak Charlie.

Bing wybierał się właśnie do Suli, kiedy nagle zaczął kichać. Flop postanowił zostać w domu, aby nikogo nie zarazić.

Stop zabawa, ważna sprawa! Bing woli jednak bawić się dalej w chowanego, zamiast iść do toalety.

Bing i Flop robią pierniczki dla Koko i Charliego. Kiedy Koko i Charlie docierają na miejsce, okazuje się, że Charlie zrobił kupkę i trzeba go przewinąć. Nikt nie usłyszał czasokurczaczka, który dzwonił, kiedy pierniczki się upiekły.

Bing and Pando bawią się ciuchcią na placu zabaw. Ciuchcia świetnie radzi sobie na moście i zjeżdżalni, ale kiedy próbuje zjechać z daszku, ląduje na ziemi w częściach...

Bing i Sula tak przyjemnie spędzają razem czas, że kiedy Amma przychodzi odebrać Sulę, trudno im się pożeganć.

Bing wziął na spacer Królisia Tulisia, żeby zobaczyć kaczki i pobawić na placu zabaw. Ale kiedy wdeptuje w psią kupę w drodze do Ammy, zapomina o swoim przyjacielu.

Po kilku próbach wyjścia na piknik, Bing i Flop są wreszcie gotowi! Niestety, deszcz zmusza ich do zmiany planów.

Bing i Sula znaleźli w parku balonik, który zaczepił się na drzewie. Flop wymyślił zabawę, aby trzymając go równocześnie, Bing i Sula mogli się razem bawić.

Przebieranki to super zabawa! Ale co jeśli kandydatów do tytułu królewskiego jest więcej niż pozwala na to zbiór królewskich nakryć głowy...? Może Garderobiany Flop znajdzie jakieś rozwiązanie.

Bing przygotował laurkę dla Suli. Przykleił wszystkie jej ulubione dodatki, ale niestety wymknął się spod kontroli. Na szczęście znalazł się brokat, który pokrył wszystkie niedoskonałości.

Sula, Pando, Flop i Pola mają do czegoś dryg, jakiś wyjątkowy talent. Bing jest zawiedziony, że wszyscy potrafią wykonać jego wyjątkowe sztuczki.

Sula i Bing naklejają papierowa serduszka na wszystkie swoje ulubione przedmioty. Czasem te rzeczy różnią się od siebie, czasem są takie same.

Bingowi było bardzo smutno, kiedy jego ukochana książeczka wpadła do wanny z wodą. Flop uświadamia mu jednak, że Bing zna bajeczkę na pamięć!

Wybieranie prezentu na czyjeś urodziny to super zabawa! Ale czasem trudno się rozstać z tym, co się wybrało... Na szczęście można zawsze bawić się razem!

Bing chce pokręcić hula-hop, tak jak robi to Koko. To nie takie proste, ale na szczęście obręczą hula można bawić się na różne sposoby!

Bing i Sula bawią się dzisiaj w wielkoludów skacząc po kałużach w parku. W kaloszach mogą skakać nawet nawet po największych kałużach, ale Bing się poślizgnął i wpadł niechcący w błoto.

Flop uczy Binga i Pando jak puszczać bańki mydlane. Po chwili, Pando potrafi już to robić, ale Bing złości się troszkę, kiedy mu się nie udaje.

Bing i Sula wybierają się na piknik przy basenie, ale ku ich wielkiemu zdziwieniu, okazuje się, że w basenie nie ma dziś wody!

Podczas wieczornej toalety bing niechcący nasiusiał na swój kocyś, a to oznacza, że nie może dziś z nim spać.

Koko pokazała Bingowi, jak zrobić wielkie buu i oboje sprawili, że Flop podskoczył z przerażenia.

Bing i Sula odkrywają dzisiaj w przedszkolu nową zabawkę - mówiące auto, którym można jeździć... Ale po chwili okazuje się, że autko nie przestaje mówić i bardzo się powtarza...

W taki wietrzny dzień, Bing lubi bawić się swoim latawcem Tulisiem! Najchętniej puszczałby go sam, ale czasem pomoc przyjaciół jest niezbędna.

Bing uwielbia czas kąpieli, a zwłaszcza duuużo piany... Jeszcze więcej... i jeszcze... Oj, czasem piana wymyka się spod kontroli!

Bing odwiedza dzisiaj Sulę i jest oczarowany jej nową zabawą. Chętnie by się do niej przyłączył, ale Sula zna wiele powodów, dla których Bing nie może być wtajemniczony w jej czarodziejską zabawę.

Bing i Pando bawią się w piaskownicy. Bing chce wykopać wielki dół swoją koparką i złości się, kiedy Pando przez przypadek go zakopuje.

Sula i Amma wpadły dziś do Binga na obiad, ale okazało się że skończyły się marchewki i Flop musi iść po nie do sklepu. Bing zostaje w domu, ale po chwili już bardzo tęskni za Flopem.

Bing i Pando przynoszą do przedszkola swoje nowe śniadaniówki z Królisiem Tulisiem!

Koko nocuje dziś po raz pierwszy u Binga. Pokazuje mu swoją kolekcję Myszek Wróżek i zachęca do zabawy w Dobranocną Grę, ale Bing lubi bawić się w coś innego przed snem.

Bing i Sula mają pieniążek do automatu w sklepie Poli. Sula ma szczęście, bo z maszyny wypada jej wymarzona srebrna figurka. Bing liczy, że też dostanie to, co sobie wypatrzył.

Bing chce, aby zakręciło mu się w głowie, więc Pando mocno kręci karuzelą. Ale kiedy zbyt mocno kręci się w głowie, robi się nieprzyjemnie...

Bing zbudował dom z poduszek, a Koko postanowiła, że to świetny początek do zabawy w złego wilka razem z Sulą i Charliem.

Ale upał! Na szczęście Julia jest w pobliżu i można od niej kupić orzeźwiające lody. Ale zanim Bing i Flop będą się nimi rozkoszować, muszą najpierw pomóc żabce wydostać się z basenu!

Bing i Sula malują w żłobku obraz na ścianie. Farbki wymykają się trochę spod kontroli i tęcza Binga zalewa drzewo Suli.

Bing i Flop bawią się w chowanego po drodze do sklepu Poli. Bing nie zamierza jednak przestać się bawić, kiedy docierają na miejsce i ukrywa się na zapleczu sklepu.

Bing i Flop budują w piaskownicy zamek z piasku. Po chwili dołącza do nich Pando z nakręcaną koparką.

Kiedy zaczęło ubywać uzbieranych przez Binga i Sulę żołędzi, Flop zasugerował, ukryć się za krzakami i zobaczyć, co się z nimi dzieje - może to psotna wiewiórka robi sobie zapasy na zimę.

Bing znalazł swoje stare buciki. Są już na niego za małe. Koko i Charlie są nimi zachwyceni!

Flop nie czuje się najlepiej i Bing postanawia się nim zaopiekować. Pomaga mu ułożyć się wygodnie na sofie, przykrywa go ciepłym kocem i czyta mu bajkę o Królisiu Tulisiu.

W czasie muzykowania w przedszkolu, każdy chce bębnić na bębenku. Bing nie może się doczekać na swoją kolej i próbując zabrać Suli instrument, potyka się i uszkadza bębenek. Teraz nikt już nie może na nim zagrać.

Bing i Sula bawią się ich ulubionymi zabawkami - Królisiem Tulisiem i Hipcią. Podrzucają je wysoko do góry, aby zobaczyć, jak wysoko polecą. Wuuuuusz!

Bing i Pando bawią w ziejące parą smoki. Jest bardzo mroźno, a to sprawia, że z rynien zwisają długie sople.

Bing zaplanował wiele różnych zabaw z myślą o tym ze Charlie przyjdzie się z nim pobawić. Kiedy on jednak się pojawia wcale nie ma ochoty grać w przygotowane przez Binga gry.

Podczas wypadu do parku Bing i Flop zauważają Pando jeżdżącego na deskorolce. Bing jest pełen podziwu i nie może się doczekać, aby spróbować samemu. Utrzymanie równowagi na deskorolce okazuje się jednak znacznie trudniejsze niż by się wydawało.

W trakcie zabawy, do żłobka Ammy niespodziewanie wleciał przez okno motylek. Bing chciał mu pomóc wydostać się na zewnątrz, ale niechcący ścisnął go zbyt mocno w dłoni.

Bing chce narysować duży obrazek więc Flop proponuje, żeby to zrobić kredą na chodniku. Bing przygotował bajecznie kolorowego dinozaura, w paski, kropki i zygzaki, jednak kiedy kończy - dinozaura zmywa deszcz.

Bing i Sula znajdują ziemniaka o śmiesznej twarzy w ogrodzie warzywnym Ammy. Postanawiają się nim zająć i nadać mu imię "Pan Kartofel"

Bing odkrywa dziurę w swoich ulubionych żółtych kaloszach, ale nie chce ich wyrzucać do niezbyt ładnie pachnącego kosza na śmieci. Z pomocą Flopa Bing wymyśla sposób na zamienienie swoich gumowych kaloszy w kolorowe doniczki.

Kiedy Bing machał do odjeżdżającej Julii, jego lód wypadł z wafelka. Julia była już zbyt daleko, aby ją dogonić, więc Flop zaoferował Bingowi kilka kawałków ze swojego owocowego szaszłyka.

Podczas zabawy Koko skaleczyła się papierem i potrzebny był plaster. Bing również bardzo chce dostać plaster więc postanawia użyć taśmy i przykleja sobie na rękę. Nie jest to jednak zbyt dobry pomysł ponieważ ciężko jest ją odkleić i sprawia przy tym trochę bólu.

W drodze do domu, Bing zauważył kota, który niestety nie miał ochoty na zabawę i wystraszył Binga.

Bing i Flop znajdują w parku pole pełne puszystych mleczy. Bing znajduje również dmuchawce i bawi się zdmuchując ich nasiona. Postanawia zanieść ostatniego dmuchawca dla Suli jako prezent.

Podczas zabawy w podrzucanie Królisia Tulisia i po jednym szczególnie entuzjastycznym rzucie, Tuliś ląduje w zlewie. Bing denerwuje się, gdyż znajduje go mokrego i brudnego. Flop postanawia przygotować mu kąpiel w pianie.

Bing i jego przyjaciele bawią się dzisiaj w ogrodzie Ammy w Odkrywców Przyrody! Kręcą tęczowym kołami i szukają dokoła koloru, na którym koło się zatrzyma.

Bing ma wystarczająco pieniędzy, aby kupić jedną rzecz w sklepie Poli, ale trudno mu wybrać między wszystkimi wspaniałymi rzeczami.

Czas iść spać, ale gdzie podział się Króliś Tuliś? Bing myśli, że zgubił go na dworze, ale zrobiło się ciemno, a Bing boi się ciemności.

Bing i Sula bawią się wesoło w lesie. Sula potrzebuje pomocy Binga, aby wspiąć się na drzewo, ale gdy Bing wdrapie się zbyt wysoko, to on będzie potrzebował pomocy, aby zejść na ziemię.

Przyjaciele Binga przyjeżdżają do jego domu na przyjęcie. Sula przybywa pierwsza, a Bing nie może się doczekać, aby pokazać jej ciasto, które zrobił. Niestety przypadkowo ciasto przewraca się i rozbija się na kawałki.

Bing pomaga Flopowi w zakupach w sklepie Poli. Podczas gdy Flop płaci, Bing znajduje truskawkowego lizaka, którego tak bardzo chce, że nie może się powstrzymać i wkłada go do kieszeni.

Bing i Pando są zmęczeni po całodniowej wycieczce na plaży, ale nalegają na ostatnią grę w chowanego przed snem. Pando znajduje świetną kryjówkę pod kołdrą na łóżka Binga i zasypia. Bing rozpacza na widok swojego zajętego łóżka, ale Pola zaproponowała, aby pozwolić dwóm małym przyjaciołom spać razem.

Bing i Sula przygotowują obiad - kluski w groszki. Bing nie jest zadowolony, gdyż jego obiad pomieszał się na talerzu a on woli jeść wszystkie składniki osobno.

Bing zaprzyjaźnia się z pieskiem, którego razem z Flopem spotykają w parku. Bing chciałby zatrzymać nowego przyjaciela, więc kiedy pojawia się jego właściciel jest mu trudno się z nim pożegnać.

Bing wie, że rzeżucha potrzebuje światła, wody i czasu, aby urosnąć, ale czekanie bywa trudne, więc Bing postanawia przyspieszyć nieco ten proces i podlać 'Kudłate Wydmuszki' szlauchem w ogrodzie.

Bing trochę się denerwuje, kiedy Sula poświęca więcej uwagi Pando podczas wspólnej zabawy. Amma zna na to jednak sposób i pokaże wszystkim jak pozbyć się złości.

Bing gra w Samotną Sałatę na telefonie Flopa, kiedy nagle upuszcza go niechcąco na podłogę.