W chwilę po wystrzeleniu głowic jądrowych zespół rozdziela się, aby uciec przed nadchodzącym wybuchem. Obywatel Z oferuje nagrodę za Murphy’ego i jego cenną krew.

Nagroda za głowę Murphy’ego jest bardzo atrakcyjna. Zespół jest znów razem, lecz teraz musi prowadzić walkę nie tylko z zombie, ale i z łowcami nagród.

Zespół, podróżujący w karawanie ocalałych po wybuchu nuklearnym, zostaje zaatakowany przez nową odmianę superszybkich zombie.

Murphy i Cassandra docierają do szklarni, w której hodowane są rośliny podobno będące naturalnym lekarstwem na wirusa zombie. Strzegą ich przerażające hybrydy.

Niespodziewanie powraca osoba z przeszłości Murphy’ego. Tymczasem grupa staje w obliczu nowego śmiertelnego zagrożenia na farmie mennonitów.

Murphy jest oczarowany swoją małą córeczką, ale zespół obawia się, że niewinnie wyglądające niemowlę może być niebezpieczne. Vasquez wymyka się na tajne spotkanie.

Po tym, jak wypadek podzielił grupę, 10K ląduje w towarzystwie dwóch podejrzanych typów, którzy narażają jego życie na niebezpieczeństwo.

Grupa kontynuuje szaleńcze poszukiwania Murphy’ego. Tymczasem Murhpy wpada w pułapkę nadgorliwego fana i stacza bitwę na inteligencję ze swoim porywaczem.

Dziwne światła i tajemnicza kobieta prowadzą zespół na poszukiwanie pozaziemskich zombie w opuszczonej bazie sił powietrznych w Nowym Meksyku.

Horda zombie zmusza grupę do zmiany kierunku. Ekipa dociera do świętej ziemi Indian i stwierdza, że każda połowa plemienia używa innej strategii przetrwania.

Ekipa chroni się w hotelu prowadzonym przez pracowników biurowych i zostaje uwikłana w politykę korporacyjną — aż do chwili, gdy wystrzał zaburza porządek dnia.

Królowa kartelu Zero wystosowuje zaproszenie dla zespołu, a doktor Kurian przygotowuje się do wypróbowania nowej szczepionki. Vasquez uznaje, że nadszedł jego czas.

Gdy ekipa przekracza w końcu granicę Kalifornii, członkowie zespołu wspominają, ile zaszło od początku apokalipsy zombie.

Trasa wiodąca opuszczonymi ulicami Los Angeles doprowadza ekipę do mobilnego laboratorium Centrum Kontroli Chorób, lecz kartel Zero depcze jej po piętach.