Plankton zakłada kapelę rockową, do której zaprasza Sponge’a.

Skalmar mówi Sponge’owi, że ten jest nienormalny. Gąbka za wszelką cenę postanawia się zmienić i znormalnieć.

Sponge budzi się rano i zauważa, że w Bikini Dolnym nikogo nie ma. Wszyscy zniknęli. Nawet Gacuś!

Skalmar startuje w konkursie na kompozycję muzyczną i bierze się za komponowanie.

Sponge podnosi coś z ulicy a Krab myśli, że to pieniądze.

Sponge udaje się ze swoją szkołą jazdy na wycieczkę do muzeum marynistyki i chce oszołomić Panią Puff swoją historyczną wiedzą.

Plankton rozebrał Kubeł Pomyj a na jego miejscu zbudował Koloseum. Chce na nim organizować walki gladiatorów.

Sponge ogląda swoje drzewo genealogiczne i odkrywa, że jest spokrewniony z wielkim bohaterem dzikiego zachodu, SpongeBuckiem, byłym szeryfem i pogromcą budzącego grozę Jednookiego Planktona.

Podczas pracy Sponge niechcący wbija sobie drzazgę. Należy mu się zwolnienie, ale gąbka zrobi wszystko, by móc pracować.

Skalmar zostaje spryskany sprejem przyspieszającym wzrost roślin i zmienia się w giganta.

Wszyscy zachwycają się odwagą Larry’ego. Patryk uważa, że razem ze Spongem powinni iść w jego ślady. Gąbka ma wątpliwości.

Żeby dostać się na przyjęcie w Bikini Dolnym trzeba mieć określony odcień opalenizny.

W programie o pięknych domach pojawia się Skalmir. Skalmar jest zły i chce żeby jego dom też trafił do telewizji.

Patryk realizuje swoje marzenie o nosie. Jest zachwycony, ale wkrótce przekonuje się, że nie wszystko pachnie ładnie.

Sponge ma dopilnować, aby do Tłustego Kraba dotarła dostawa sekretnego składnika Kraboburgera

Plankton ma klienta, który codziennie stołuje się w Kuble Pomyj. Tłusty Krab w końcu ma konkurencje.

Skalmar dostaje mandat za przekroczenie prędkości. Musi wrócić do szkoły jazdy, gdzie trafia do jednej klasy ze Spongem.

Pan Krab zaczyna wydawać brukowiec, a Sponge jest jego redaktorem.

Sponge chce spędzić miło czas z przyjaciółmi, ale robi się nieznośny. Wszyscy go przeganiają, więc gąbka postanawia wyprowadzić się z Bikini Dolnego.

Perła szykuje w domu piżamową imprezę, ale Krab we wszystko się wtrąca.

Sponge chce zabrać Gacusia na wystawę zwierząt, ale najpierw musi go poddać różnym zabiegom pielęgnacyjnym.

iedy Sponge staje się najbogatszym mieszkańcem Bikini nagle zaczynają go otaczać nowi „przyjaciele”. Co będzie z Patrykiem?

Pan Krab ma pomysł na nowy biznes. Postanawia być managerem zapaśników.

Do sprzedaży trafiają nowe karty z Syrenamenem. Sponge upiera się, że musi zdobyć wyjątkową mówiącą kartą bez względu na koszty.

Pod Tłustym Krabem jest promocja dotycząca Wikingów. Sponge pisze do nich list, a w odpowiedzi Wikingowie składają mu wizytę.

Syrenamen i Skorupin nie mogą pojawić się na zawodach shuffleboardowych.

Sponge i Patryk bawią się gwizdkami co doprowadza Skalmara do szału.

Sponge dowiaduje się, że Patryk należy do Loży Głowonogów. Chce się za wszelką cenę do niej dostać, chociaż nie ma przyssawek.

Do miasta przyjeżdża dziadek Pana Kraba.

Skalmar zostaje pomylony ze swoim znanym rywalem i ma poprowadzić zajęcia w najbardziej prestiżowej szkole muzycznej.

Sponge i Patryk budują zamki z piasku. Przyjacielska zabawa wkrótce przekształca się w piaskową wojnę.

Sponge i Patryk zostają w sklepie z zabawkami po zamknięciu. Okazuje się, że świat zabawek ma swoje drugie, mroczne oblicze.

Sponge adoptuje porzuconego robalka. W nocy przychodzi na świat gromadka robalkowych dzieci. Sponge musi im znaleźć dom.

Plankton ma dość krytycznych uwag Karen i postanawia zastąpić ją nowym wynalazkiem.

Skalmar stara się o pozycję solisty w lokalnym chórze.

W Bikini Dolnym jest gorący dzień. Pod Tłustym Krabem psuje się wentylator, więc Pan Krab, SpongeBob i Skalmar wybierają się na plażę sprzedawać burgery.

Gacuś potrzebuje nowej skorupki, ale wszystkie są za drogie, albo za delikatne.

W Bikini Dolnym szaleje burza a Skalmar utknął w domu razem ze Spongem i Patrykiem.

Sponge pomaga Planktonowi znaleźć idealny prezent dla Karen, z okazji rocznicy poznania.

Skalmar nie chce odwiedzić Sponge’a, dobrze mu we własnym domu. Sponge przerabia swój dom na podobieństwo domu Skalmara.

Sponge przez 15 minut ma rządzić pod Tłustym Krabem ale Skalmar mówi mu, że najpierw musi poznać wiele zasad.

Wszystkie kanciaste portki Sponge’a zbiegły się w praniu a w sklepie są tylko okrągłe portki.

Patryk zazdrości przyjaciołom czapek pracowników Tłustego Kraba.

Sponge zobowiązał się pomóc wielu osobom i chce się wywiązać z obietnicy.

Plankton zatrudnia Patryka do napisania sloganu reklamowego Kubła Pomyj.

Plankton otwiera podziemną restaurację. Tłusty Krab jest zagrożony.