Marek proponuje Basi wyjazd na sylwestra na Maderę. Marta domyśla się, że chłopak chce się tam oświadczyć jej przyjaciółce. Tymczasem Andrzej dowiaduje się, że przedłużono dzierżawę lokalu, który chciał wynająć na siedzibę swojego klubu. Na pocieszenie przyjaciel, Marcin, proponuje mu, żeby skorzystał z jego biletu na wyjazd sylwestrowy. On zaś w tym czasie zamierza prowadzić audycję radiową. Ojciec namawia Julię , żeby poleciała z nim do Indii. Ona jednak odmawia. Jola odwozi Michała na lotnisko. W drodze mówi mu, że nie będzie mogła do niego dolecieć. Michał denerwuje się, nie może jednak nic zrobić. W jednym samolocie spotykają się: Basia, Marta i jej mąż Robert, Julia i Marek oraz Andrzej. Następnego dnia wszyscy spędzają razem czas. Andrzej jest zauroczony Basią. Kłamie jej, że zarabia na giełdzie. Basia i Marta próbują dowiedzieć się czegoś o Julii. Okazuje się, że Michał przyjechał z dwiema córkami. Pod wpływem Marty wpada na pomysł, jak może zmienić swoje życie. Marek rozstaje z Basią.

Basia przeżywa rozstanie z Markiem. Każdy próbuje jakoś jej pomóc. Jest to jednak bardzo trudne, nawet dla jej przyjaciółki, Marty. Z całej grupy tylko Robert kwaśno komentuje łzy dziewczyny. Marta ma o to do niego pretensję. Tymczasem Basia chce zadzwonić do Marka. Wszyscy jednak jej to odradzają. W końcu Andrzej rzuca jej komórkę w przepaść. Po przylocie do Warszawy Basia zaprasza wszystkich do siebie na powtórkowego sylwestra. Michał mówi Joli, że postanowił odejść z firmy. Marta usiłuje porozmawiać z Robertem o swojej przyszłości. Dziewczyna chciałaby, żeby mieli dziecko. Julia w samotności ogląda swoje ślubne zdjęcia. Marta zabiera Basię do nocnego klubu. Chce w ten sposób odreagować rozmowę z Robertem.

Michał spotyka się z przyjaciółmi ze studiów. Rozmawiają o nowej firmie. Nagle pojawia się Jola, która oznajmia, że jest w ciąży. Wiadomość ta radykalnie zmienia życiowe plany Michała. Jego babcia, Ewa, jest tym zaniepokojona. Kobieta podejmuje pewne działania. Marta pociesza Basię, która rozpacza po odejściu Marka. Dziewczynę wspierają także rodzice. Lekarstwem na zapomnienie o smutkach okazuje się spotkanie z Andrzejem, który zabiera ją do lokalu wystawionego na przetarg. Niestety, urzędniczka źle reaguje na widok kobiety i możliwość wzięcia udziału w przetargu przepada. Basia dochodzi do wniosku, że przynosi pecha. W dodatku przez Martę traci pracę. Ta spotyka Michała, który kupuje niemowlęce buciki. Julia stara się uporać się z bólem po stracie ukochanego męża. Ojciec dzwoni z Indii i chce ją zabrać do siebie. Do Michała przyjeżdżają Ela i Dana z jego córkami.

Nagabywana przez Martę i Basię Julia opowiada im o swoich tragicznych przeżyciach. Boleśnie doświadczona dziewczyna próbuje jednak prowadzić normalne życie. Robert troszczy się o przeziębioną Martę. Grażyna współczuje Michałowi ciążowych humorów Joli. Ta z kolei spotyka się z Ewą oraz Daną i Elą, babcią i dawnymi partnerkami Michała. Kobiety chcą ją lepiej poznać. Matka przekonuje Martę, że Robert potrzebuje czasu, by oswoić się z nowymi obowiązkami w pracy po awansie. Jola poznaje córki Michała. Dziewczynki porównują ją do Marty, którą bardzo polubiły podczas pobytu na Maderze. Andrzej pomaga Julii kupić samochód. Robert nie chce jeszcze mieć dzieci, nie zgadza się również, by Marta poszła do pracy. Mężczyzna nie ma też zamiaru iść na powtórkowego sylwestra organizowanego przez Basię. Michał prosi Ewę, by spróbowała przekonać się do Joli. Następnie przedstawia partnerkę swoim rodzicom. Julia zabiera na przejażdżkę Martę i Basię. Dziewczyny świetnie się bawią. Sielankę przerywa telefon adwokata Julii. Informuje on swoją klientkę, że ktoś rości sobie prawa do spadku po jej mężu.

Andrzej musi tłumaczyć się matce, która znajduje jego kostium do tańca. Marcin radzi mu, żeby wreszcie powiedział jej prawdę. Michał stara się cierpliwie znosić humory Joli. Obiecuje jej, że na powtórkowym sylwestrze przedstawi ją wszystkim jako swoją przyszłą żonę. Marta wywozi z garażu psią karmę do ośrodka dogoterapii. Po cichu liczy, że Robert zmieni jednak zdanie i pójdzie na imprezę do Basi. Julia szaleje po ulicach swoim nowym sportowym autem, o mało nie powodując wypadku. Dziewczyna postanawia wyciąć Briana ze wszystkich zdjęć. Andrzej chce powiedzieć Basi, czym się zajmuje. W ostatniej chwili zmienia jednak zdanie. Za to namawia matkę, żeby spotkała się ze Zdzisiem. Marta znajduje w szafie Basi suknię, w której była feralnego dnia, kiedy rozstała się z Markiem. Każe przyjaciółce ją zniszczyć. Andrzej pomaga dziennikarce udekorować mieszkanie przed imprezą. W czasie zabawy dziewczyna obiecuje sobie, że w tym roku będzie szczęśliwa. Michał wyznaje Marcie, że przez nią prawie rzucił pracę w korporacji i był bliski otwarcia z przyjaciółmi własnej firmy ogrodniczej. Marta zauważa podobieństwo w tańcu Andrzeja, do tańca mężczyzny, którego z Basia widziały w nocnym klubie. Andrzej przyparty do muru mówi, że to był jego brat.

Andrzej pomaga Basi w sprzątaniu mieszkania po imprezie. Marta namawia przyjaciółkę, żeby dowiedziała się czegoś o jego bracie. Andrzej kłamie, że jest on czarną owcą w jego rodzinie. Michał i Jola jadą do Urzędu Stanu Cywilnego. Udaje im się zarezerwować bliski termin ślubu. Basia postanawia zmienić swój wygląd. Razem z Martą i Julią idzie na wielkie zakupy. Dziennikarka ma także spotkania w sprawie pracy. Jednak we wszystkich redakcjach proponują jej to samo, co robiła do tej pory. Marta jedzie z Michałem do jego przyjaciół, którzy są ogrodnikami. Dziewczyna chce zrobić prezent Robertowi w postaci ogrodu zimowego. Po drodze okazuje się, że wiele ich łączy. Andrzej dostaje informację o atrakcyjnym przetargu na lokal w innej dzielnicy. Ewa nie popiera organizowania dużego wesela. Jola dowiaduje się od lekarza, że prawdopodobnie nie jest w ciąży. Ojciec Basi krytykuje jej nowy image. Andrzej postanawia wyprowadzić się z domu. Ku jego zdumieniu matka popiera ten pomysł.

Lekarz stwierdza, że Jola nie jest w ciąży. Po rozmowie z Grażyną kobieta postanawia jednak nie mówić nic Michałowi. Obawia się, że mógłby on odwołać ślub. Basia i Julia pomagają Marcie w urządzaniu ogrodu zimowego oraz umawiają się na wieczorne wyjście. Andrzej na razie nie chce powiedzieć Basi, czym się zajmuje. Julia umawia się z head-hunterem. Spotyka także swojego byłego chłopaka, Krzyśka. Nie ma jednak zamiaru kontynuować tej znajomości. Krystyna namawia Jolę na wizytę u jej ginekologa. Jola jest na skraju załamania. Robert tłumaczy Marcie, że teraz powinni się bawić, a nie myśleć o dziecku. Kupuje je w prezencie wspaniały naszyjnik. Basia robi porządki, wyrzucając stare rzeczy. Ewa wątpi w to, że Michał dobrze robi, decydując się na ślub. Jola zmienia zdanie i namawia narzeczonego, by zostawił pracę w koncernie i otworzył swoją firmę.

Znajomość Julii i Krzysztofa rozwija się. Przed Andrzejem otwierają się nowe perspektywy wynajmu lokalu na jego wymarzony klub. Basia zaczyna pisać książkę. Kiedy powstaje pierwszy fragment, z niepokojem prosi o jego ocenę Julię i Martę. Julia zaczyna pracę. Wierzy, że nowe wyzwania zawodowe przyniosą jej radość. Przygotowania do ślubu Michała i Joli idą pełną parą. Robert staje się zazdrosny o Michała, co denerwuje Martę. Kryzys w ich małżeństwie pogłębia się. Zdzisio proponuje Andrzejowi, że wynajmie mu mieszkanie. Andrzej mógłby wyprowadzić się od matki i zacząć samodzielne życie. Basia martwi się złą atmosferą w domu rodziców. W trudnych chwilach wspiera ją Andrzej.

Andrzej wygrywa przetarg na lokal, w którym będzie mieścił się jego klub. Marta wręcza Robertowi prezent z okazji rocznicy ich ślubu, on tymczasem udaje, że zapomniał o ich święcie. Marta, zdesperowana zachowaniem Roberta, znajduje pracę w aptece. Basia docenia troskę Andrzeja, który próbuje jej pomóc znaleźć pracę. Anna dowiaduje się, gdzie Andrzej spędza wieczory. Idzie do klubu, gdzie obserwuje taniec syna. Następnie zrywa stosunki ze Zdzisiem, obwiniając go o zachowanie Andrzeja. Michał proponuje Grażynie przejęcie jego obowiązków w firmie. Julia zatrudnia współpracowników. Próbuje trzymać Krzysztofa na dystans. Marta znajduje w domu naszyjnik, który Robert kupił jej na rocznicę ślubu. Andrzej dowiaduje się, że odejście z grupy tancerzy będzie go drogo kosztowało.

Rodzice Marty składają jej niezapowiedzianą wizytę. Dziewczyna robi wszystko, aby jej stosunki z Robertem wyglądały wzorowo. Anna jest urażona kłamstwami Andrzeja i Zdzisia. Syn i przyjaciel starają się zmiękczyć jej serce. Tymczasem Michał jest zmęczony przygotowaniami do ślubu. Nie daje jednak tego po sobie poznać. Basia jest świadkiem intymnej sceny między jej matką a nieznajomym mężczyzną. Rozumie, że małżeństwo jej rodziców jest zagrożone. Julia ma dość zaborczego Krzysztofa. Przedstawia mu więc Andrzeja jako swojego chłopaka. Basia dostrzega, że się zmienia. Bardzo ją to cieszy. Marta przyznaje się ojcu, że podjęła pracę w aptece. Basię i Martę elektryzuje wiadomość, że ośrodek dogoterapii ma zostać zlikwidowany. W jego obronie Basia mobilizuje całą grupę przyjaciół. Po wyjeździe rodziców napięcie między Martą a Robertem rośnie. Dziewczyna decyduje się wyprowadzić na pewien czas z domu i zamieszkuje u Basi.

Wszyscy przygotowują się do ślubu Michała. Podniecenie i napięcie ogarnia przyjaciół i rodzinę. Andrzej jest w spirali wydatków. Remont klubu i nowego mieszkania pochłaniają coraz większe kwoty. Grażyna namawia Jolę, by wyznała Michałowi, że nie jest w ciąży. Kobieta jednak brutalnie odrzuca jej propozycję. Projekt Julii i jej grupy odnosi sukces. Basi coraz bardziej podoba się praca w radiu, a Marta zauważa, że przyjaźń jej przyjaciółki i Andrzeja zamienia się w miłość. Marcie trudno jest zachować chłodny dystans wobec Roberta, który robi bardzo wiele, aby naprawić ich stosunki. Michała niespodziewanie odwiedza Grażyna. Julia proponuje Andrzejowi współpracę. Wybawi to Andrzeja z kłopotów finansowych, a jej samej pozwoli realizować się w ramach nowego projektu. Michał zrywa z Jolą i odwołuje ślub. Jest przerażony burzą jaką wywoła jego decyzja, ale pozostaje niewzruszony. Wszyscy wspierają go w jego postanowieniu.

Marta namawia Basię, by zdobyła więcej informacji o bracie Andrzeja. Julia nie chce pozwolić, żeby jej szef dopisał się do wyników pracy zespołu. W rezultacie dziewczyna rzuca pracę. Marta ze zdumieniem odkrywa, że Robert przekazał naszyjnik na rzecz ośrodka dogoterapii. Następnie postanowił zrobić żonie inny prezent - kupił jej aptekę. Basia znowu widzi swoją matkę z obcym mężczyzną. Tym razem reaguje złością. Andrzej ją pociesza. Marta idzie do klubu, gdzie spotyka Andrzeja, a nie jego brata. Chłopak obiecuje jej, że szczerze porozmawia z Basią. Marcin interesuje się Julią. Michał zgadza się spotkać z Jolką, ale jej tłumaczenia nie zmieniają jego decyzji. Ślubu nie będzie. Andrzej potrąca kobietę. Procedury trwają na tyle długo, że Andrzej musi szybko jechać na swój ostatni już występ. Marta, przekonana, że Andrzej nie pojawił się u Basi z tchórzostwa, zabiera przyjaciółkę do klubu. W czasie tańca Andrzej zauważa wpatrzoną w niego Basię.