Drysi dobija straszliwego targu. Luna zwraca się do Mirany, ale to samo robi nieoczekiwany wróg. Sytuacja Fymryn odwraca się o 180 stopni, a Davion poddaje się próbie.

Na niebie wschodzi nowy księżyc. Mirana z wojownikami wchodzi do Foulfell, gdzie czekają ją kolejne kręgi piekieł i wyrzuty sumienia. Czy Terrorblade’a da się pokonać?

Wstaje nowy dzień i rodzi się nowy świat. Mirana i Luna postanawiają przyjrzeć się zagrożeniu w interiorze. Wyrocznia dzierży klucz.

W poszukiwaniu Slyraka Mirana zwraca się do znajomego Smoczego Rycerza. Filomena spotyka się z udręczoną boginią i ze swoim ojcem. Księżyc zagraża wszelkiemu życiu.

Mirana spotyka zaskakującego przeciwnika. Filomena rozpaczliwie szuka odpowiedzi we wspomnieniach Mene. Uśpiony olbrzym budzi się.

Utrudzona Mirana powraca do domu, gdzie czekają na nią kolejne fortele wuja i mądrość ojca. Filomena poznaje straszliwą prawdę. Davion odnawia pewną relację.

Niezrażona Filomena szuka nadziei, a odmieniony Davion wyrusza na spotkanie z Miraną. Jednak brutalna bitwa może wstrząsnąć światem bohaterów.

Czy żeby coś stworzyć, trzeba najpierw coś zniszczyć, ponosząc bolesną ofiarę? Filomena i Davion stają do walki z Wywoływaczem, a ostateczną bronią okazuje się prawda.