Kontynuacja filmu "Batman: Początek", "Mroczny Rycerz", to kolejne wspólne dzieło reżysera Christophera Nolana i gwiazdora Christiana Bale'a, który ponownie wciela się w postać Batmana / Bruce'a Wayne'a toczącego zażartą wojnę ze światem przestępczym. Batmanowi udaje się na dobre rozbić kryminalne podziemie Gotham z pomocą porucznika Jima Gordona (Gary Oldman) i Prokuratora Okręgowego Harveya Denta (Aaron Eckhart). Ich współpraca okazuje się niezwykle skuteczna, ale szybko trzej mężczyźni stają się celem nowego geniusza zbrodni, Jokera (Heath Ledger), którego celem jest wprowadzenie w Gotham anarchii i zmuszenie Batmana, by ten przeszedł na stronę zła, przestał być bohaterem, a stał się złoczyńcą.
Piotruś (Levi Miller) to 12-letni urwis o żywiołowej, nieco buntowniczej naturze. W ponurym sierocińcu w Londynie, w którym chłopiec mieszka od urodzenia, te cechy charakteru nie są tolerowane. Pewnej nocy Piotruś zostaje porwany do magicznej Nibylandii - fantastycznego świata piratów, wojowników i wróżek. Próbując odkryć sekret matki, która porzuciła go wiele lat temu, oraz znaleźć swoje miejsce w tej niezwykłej krainie, chłopiec przeżywa niesamowite przygody i nie raz pojedynkuje się na śmierć i życie. Aby ocalić Nibylandię, wraz z Tygrysią Lilią (Rooney Mara) i nowym przyjacielem Jamesem Hakiem (Garrett Hedlund), musi rozprawić się raz na zawsze z bezwzględnym piratem Czarnobrodym (Hugh Jackman), dzięki temu pozna swoje prawdziwe przeznaczenie i już na zawsze zapamiętamy go jako Piotrusia Pana.
Przedstawicielka wielkiej korporacji, która specjalizuje się w rozwiązywaniu ryzykownych sytuacji, wysłana zostaje do odległego, ściśle tajnego laboratorium, by wyjaśnić sprawę przerażającego wypadku. Na miejscu przekonuje się, że za wypadkiem stoi z pozoru niewinna „istota ludzka”, która kryje w sobie zarówno niezwykły potencjał, jak i ogromne zagrożenie.