Iga zaczyna praktyki w ośrodku wychowawczym. Nie jest jej łatwo, bo musi powściągać swój temperament i unikać konfrontacji, która jest jej naturalnym odruchem. Marcin wraca do Warszawy i chce ustalić nowe zasady funkcjonowania związku z Igą, co budzi w niej stare lęki. Krzysiek, w poszukiwaniu nowej drogi życiowej trafia do wróżki, od której słyszy coś, co mu się bardzo nie podoba. Okazuje się, że wróżka pilnie potrzebuje pomocy prawnika. Z pomocą Marty i Krzyśka trafia do Marcina, ale to czego wróżka dowiaduje się od mecenasa, również bardzo jej się nie podoba. Tymczasem Krzysiek, przejęty przepowiednią wróżki z przerażeniem stwierdza, że zaczyna się ona nieubłaganie spełniać. Ma o to duże pretensje do Marty, ale sekretarka ma teraz większy problem: Tomek wyjechał na miesiąc do Stanów i w kancelarii zaczyna brakować rąk do pracy.

Marcin nie dociera na rozprawę sądową, bo nocna wichura powaliła drzewa. Nie mogą z Igą wrócić ze spontanicznego wyjazdu za Warszawę, do którego skłoniła ich kolejna nieproszona i nieoczekiwana wizyta Krzyśka. Marcin dołącza do miejscowej reprezentacji w lokalnych zawodach wędkarskich. Iga dopinguje go i pomaga, a na końcu szykuje bardzo osobistą niespodziankę. Tymczasem Laura idzie do sądu za Marcina. Spotyka ją tam Marek, który w zdumieniu dowiaduje się o decyzjach zawodowych syna. Laura broni pielęgniarza oskarżonego o podmianę próbek krwi kobiety oskarżonej o kierowanie pojazdem pod wpływem alkoholu. Sprawa okazuje się dużo bardziej skomplikowana, a po powrocie do kancelarii Laura dowiaduje się, że świeżo poukładane życie Marcina i Igi też może się nieoczekiwanie skomplikować, i to nieodwracalnie.

Krzysiek próbuje się odnaleźć w nowej sytuacji z nowym współlokatorem i nowym pomysłem na życie. Tymczasem do Igi dociera, że jej starsza córka nie jest już takim dzieckiem, jak jej się dotąd wydawało.

Marcin występuje jako obrońca na rozprawie Łukasza. Tego dnia Kinga decyduje się na wyznanie, które totalnie mecenasa zaskakuje. Roztargnienie prawnika nie uchodzi uwadze jego rodziców, a Iga nie potrafi zrozumieć, dlaczego Kaszuba nie jest zainteresowany wspólną kolacją z rodzicami i jej ojcem. Krzysiek ku niezadowoleniu Helenki kontynuuje swoją edukację ekonomiczną i znajomość ze Stasiem. Witold mimo rad pani Irenki zamierza związać swoją przyszłość z Warszawą. Po powrocie Tomka ze Stanów Marta oczekuje od niego poważniejszych deklaracji. Te jednak nie następują. Co gorsza prawnik jest zazdrosny o relację kobiety z Małeckim. Iga popada w konflikt z Grześkiem, podopiecznym ośrodka wychowawczego, który nie zamierza się jej słuchać. Andrzej kolejny raz musi interweniować.

Atmosfera w nowej kancelarii jest napięta. Laura wciąż nie może zrozumieć, co się stało podczas rozprawy Łukasza. Jest zła na Marcina, choć zdaje sobie sprawę z tego, w jak trudnej znalazł się sytuacji. W dodatku w kancelarii zjawia się zdecydowany klient, który rozmyśli się i zrezygnuje z usług adwokata po gwałtownej wymianie zdań z Igą Małecką.

Iga dowiaduje się od Marcina o szczegółach jego znajomości ze stewardesą Kingą, matką 6-letniego Mateusza. Próbuje powściągnąć emocje, choć nie jest jej łatwo. Jej rozdrażnienie daje o sobie znać w kolejnym starciu z Grześkiem w ośrodku wychowawczym. Tymczasem mecenas Kaszuba kolejny raz staje przeciwko swemu ojcu w sprawie o działanie na szkodę spółki. Marek nie wyczuwa, że syn przechodzi właśnie trudny czas. Sam jest pod presją, bo zmiany w kancelarii zaczynają go przytłaczać i nawet powrót Wiktora niewiele może tu pomóc. Marcin deklaruje swoją pomoc, ale Marek ignoruje jego propozycję. Krzysiek także jest w kiepskim nastroju. Po informacji o oświadczynach Tomka, dowiaduje się, że Marta wyjeżdża z Podhalskim do Stanów. Chwyta się nieuczciwych metod i z pomocą Stasia postanawia obrzydzić jej pomysł wyjazdu. Akcja przynosi nieoczekiwany rezultat, a Marta zmienia zdanie o Krzyśku.

Krzysiek przyłapuje na gorącym uczynku mężczyznę, który zakradł się do mieszkania Ewy. Mężczyzna okazuje się jego znajomym, ale w oczach Krzyśka to wcale nie poprawia jego sytuacji. Przed gniewem Małeckiego ratuje go Teresa. Kobieta patrzy na świat przez różowe okulary, od kiedy przeczytała wydawniczy hit sezonu "Zanim powiesz: kocham" tajemniczej autorki, która chce pozostać anonimowa. Ostatecznie sprawę włamywacza rozsądza pani Irenka, która przypomina też Krzyśkowi, że zaniedbał firmę stworzoną z ojcem Igi. Tymczasem Iga i Marcin czekają na wyniki badań. Kiedy Małecka dowiaduje się, że Kaszuba znowu spotkał się z Kingą, zaczyna mieć wątpliwości co do obietnicy, że między nimi nic się nie zmieni. W dodatku stewardesa oznajmia Marcinowi, że stara się o pracę w Emiratach Arabskich, co oznacza przynajmniej pięcioletni wyjazd z Mateuszem za granicę. Prawnik reaguje emocjonalnie, co powoduje kolejne obawy Igi. Kobieta chce wypłakać się u Ewy, która właśnie wróciła z Londynu.

Atmosfera na Poziomkowej staje się coraz bardziej napięta. Kinga czeka na wyniki testów. Marcin prosi Igę o pomoc podczas spotkania z klientem. Nie zdaje sobie sprawy, że tym sposobem doprowadzi do nieoczekiwanego obrotu sprawy. Zaabsorbowany swoimi problemami nie dostrzega też narastającej frustracji Laury, która nie kwapi się do współpracy z kancelarią Zarzyckiego i Kaszuby. Tymczasem Krzysiek próbuje udowodnić Lenie Fabickiej, że jej piosenka jest plagiatem. Wkrótce za radą Igi rozwiązuje problemy piosenkarki. W dodatku robi to wszystko na oczach Marty, która zaczyna żałować, że zgodziła się na wyjazd za granicę.

Marcinowi puszczają nerwy. W środku nocy jedzie do Łodzi, by na gorąco porozmawiać z Kingą. Pozostawiona w Warszawie Iga może jedynie czekać na dalszy rozwój sytuacji. Zdenerwowana zwierza się Andrzejowi ze swoich lęków i wątpliwości. Przy okazji udaje jej się porozumieć z Grześkiem, wychowankiem ośrodka, z którym do tej pory nie potrafiła się dogadać. Tymczasem w sortowni odbywa się dla chłopaków przymusowy kurs właściwego postępowania z kobietami. Trenerką jest Ewelinka, która po lekturze powieści Marthy Friday postanowiła zmienić Jacka i jego przyjaciół w prawdziwych dżentelmenów. Jako pierwszy trudów metamorfozy nie wytrzymuje Pękała, któremu z pomocą przychodzi niezawodna pani Irenka. Wojtek nieoczekiwanie odkrywa sekret kobiety.

Nieoczekiwanie w kancelarii zjawiają się klienci dzielący majątek przed rozwodem, a Iga rozpoznaje w nich ludzi, którzy od dawna budzili jej zainteresowanie. Dochodzi do poważnej konfrontacji. Tymczasem, ku zdumieniu i starannie skrywanej radości Krzyśka, w Warszawie zjawia się Marta. Ich burzliwe spotkanie zakończy się w sposób, który zaskoczy każde z nich... z zupełnie innych powodów.

Sytuacja życiowa Kingi gwałtownie się komplikuje. Na szczęście kobieta może liczyć na wsparcie Marcina. Iga ma świadomość, że narzeczony angażuje się w sprawy Iwańskiej jedynie z sympatii dla Mateusza, ale nie podoba jej się powrót atrakcyjnej stewardesy na Poziomkową. Na domiar złego o sprawie Kingi i jej relacjach z Kaszubą dowiaduje się Renata. Mecenas staje przed kilkoma poważnymi wyzwaniami, wśród których apelacja w sprawie Łukasza nie jest tą najtrudniejszą. W tym czasie Krzysiek spieszy z pomocą Marcie, którą wścibski taksówkarz omyłkowo bierze za Marthę Friday. Gdy sytuacja się komplikuje, oboje proszą o wsparcie Irenkę, której Marta zwierza się ze swoich dylematów.

Mimo złego samopoczucia Iga angażuje się w poszukiwania Grześka. Marcin nie może jej w tym towarzyszyć, bo staje przed sądem jako obrońca Szymona. Mimo całej swojej skuteczności, nie jest wcale pewien wygranej, a bardzo mu na tym zależy. Dlatego Iga samotnie konfrontuje się z ojcem Grześka i nie jest to dla nikogo przyjemne spotkanie.