Co się z nami stanie po śmierci? Dokąd się udamy? Czy jakakolwiek część nas wciąż będzie żyła? W finałowym odcinku sezonu Morgan Freeman stara się zrozumieć ludzką obsesję na temat życia po śmierci. Rozmawia w tym celu z Davidem Bennettem – mężczyzną, który umarł i powrócił, by podzielić się tym, co przeżył; z lekarzem Samem Parnią, który jest przekonany, że po śmierci wciąż żyje jakaś część ludzkiego ciała; z archeolożką Jodi Magness, która wyjaśnia, w jaki sposób śmierć jednego człowieka miała zapewnić całej ludzkości życie wieczne.

Brutalne kataklizmy i ogniste sądy ostateczne kształtują wyobraźnię mas i wypełniają swoimi opisami liczne święte księgi. Morgan Freeman przygląda się tej oczekiwanej przyszłości, a także pełnym walk minionym tysiącleciom, by dowiedzieć się, jak skończy się świat. Podróżuje na pustynię, którą trzy wielkie religie nazywają domem, by przestudiować rękopisy z Qumran i dowiedzieć się o pochodzeniu żydowskiego Mesjasza. Odszyfrowuje także w Rzymie enigmatyczną Liczbę Bestii: 666 oraz rozmawia ze zreformowanym islamskim terrorystą. Podróżuje również do Gwatemali, by sprawdzić, czy Majowie naprawdę przewidzieli koniec świata, a także dowiaduje się od psychologa, dlaczego niektórzy ludzie znajdują pocieszenie w katastrofach.

Czy istnieje jakieś poczucie istnienia Boga, które dzielą wszystkie religie? Jak tożsamość Boga zmieniała się na przestrzeni tysiącleci? W niesamowitej podróży do zrozumienia milionów ludzkich bogów Morgan rozpoczyna osobiste śledztwo na całym świecie. Rozpoczynając od współczesnego amerykańskiego kościoła pełnego dziesiątek tysięcy wiernych, a kończąc na hinduskich świątyniach przepełnionych milionami bogów. Podróżuje od rezerwatu Navajo Nation w Nowym Meksyku, gdzie dziewczyna z plemienia Nawaho komunikuje się ze swoimi boskimi przodkami, do meczetów w Kairze, w których muzułmanie rozmawiają z Bogiem nieposiadającym fizycznej formy. Odkrywa, w jaki sposób Stonehenge w pogańskiej Brytanii łączy się z niepokornym faraonem egipskim i z narodzinami judaizmu. A dzięki zaawansowanej technice mapowania swojego mózgu dowie się, czy Bóg zostawia ślad w naszej mentalności.

Morgan Freeman podróżuje po świecie, by poznać odpowiedzi na pytania, skąd się wzięliśmy i jak wyglądało stworzenie świata. Pierwsze pytanie ludzkości wciąż pozostaje tematem intensywnych dyskusji. Według wielu wierzących niemożliwe jest zrozumienie tego, kim i czym jesteśmy bez wcześniejszego zrozumienia, skąd się wzięliśmy... I kto (lub co) nas sprowadził na świat. Czy zostaliśmy stworzeni na boże podobieństwo, czy w efekcie 13,8 milionów lat ewolucji? Morgan spotyka się z przedstawicielami papieża w Watykanie i z muzułmańskimi uczonymi w Kairze. Odwiedza również hinduskich filozofów w Indiach i archeologów odkrywających przeszłość starożytnych Majów w lasach deszczowych Ameryki Środkowej. Bierze udział w świętym rytuale Nawahów w Nowym Meksyku oraz rozgląda się w Jerozolimie za wskazówkami prowadzącymi do ogrodu Eden. W Turcji Morgan odwiedza starożytne miasta Catalhoyuk and Gobekli Tepe, gdzie po raz pierwszy powstały cywilizacje.

Skąd wzięło się zło? W więzieniu o maksymalnie zaostrzonym rygorze Morgan spotyka się twarzą w twarz z seryjnym zabójcą, szukając namacalnych korzeni zła w jego mózgu. W starożytnym grobowcu egiptolożka Salima Ikram pokazuje Morganowi przedstawienie „ważenia serca” i narodziny wierzenia, że nasze czyny w życiu doczesnym znajdą odzwierciedlenie w życiu pozagrobowym. Psycholog Jesse Bering odkrywa, że dzieci, które wierzą w to, że są nieustannie obserwowane przez istotę nadprzyrodzoną, częściej przestrzegają określonych zasad niż dzieci z rodzin niewierzących. Morgan poznaje także założenia zoroastryzmu, którego wiara w istnienie kosmicznej równowagi między dobrem i złem była inspiracją dla chrześcijańskiego szatana. W Indiach odkrywa z kolei, że Hindusi wierzą, że zło bierze się z udręczonych dusz ludzkich przodków, które potrzebują uwolnienia. Bada również ideę odkupienia, spotykając się z byłym neonazistą Bryonem Widnerem, który postanowił skończyć ze złem w swoim życiu.