Po tym, jak cudem uniknęli śmierci w wyniku wybuchu bomby, Vincent i Alban - dzięki Agencji Wywiadu - ukrywają się na marokańskiej pustyni pod fałszywymi nazwiskami i pracują dla firmy transportowej. Alban świetnie odnajduje się w swoim nowym życiu i zakochuje w Rachidzie. Natomiast Vincent staje się zgorzkniały i marzy jedynie o tym, by znowu zobaczyć Louise. Gdy Alban dowiaduje się, że jego mama wylądowała w szpitalu, obawia się najgorszego. Vincent namawia go, by wrócili do domu. Dobijają targu z lokalnym przemytnikiem - Tarekiem Ben Alim, który załatwia im fałszywe dokumenty i bilety lotnicze. W tym samym czasie naszych bohaterów szuka pałający żądzą zemsty rosyjski agent, przekonany, że są oni odpowiedzialni za śmierć jego brata.

Vincent i Alban trafiają do marokańskiego więzienia i dowiadują się, że wszystko to zaplanował Tarek Ben Ali, by zmusić ich do wykonania niemożliwej misji: mają dowiedzieć się, gdzie ich współwięzień, Attyla, żądny krwi psychopata, ukrył skradzione marokańskiej mafii narkotyki. Bohaterowie, chcąc nie chcąc, trafiają w sam środek więziennej wojny. Zbliża się Boże Narodzenie, więc Vincent i Alban pragną wrócić do swoich bliskich, ale ta wizja coraz bardziej się oddala - tym bardziej, że Dmitri, ich rosyjski wróg - jest coraz bliżej.

Przed Vincentem i Albanem ostatnia prosta, a oni są gotowi zrobić wszystko, by dostać się do domu na Boże Narodzenie. Gdy lądują we Francji, przeprowadzają szczerą rozmowę, która wzmacnia ich przyjaźń. Do Beaucastel podwozi ich kierowca ciężarówki. Nadal mają przy sobie niebezpieczne VX i nie wiedzą, jak się go pozbyć. Vincent próbuje wykorzystać substancję jako kartę przetargową, by odzyskać swoją tożsamość i dawne życie. Bohaterowie spotykają się z szefową wywiadu i próbują dobić targu na świątecznym rynku w Beaucastel. Niestety, zewsząd otaczają ich wrogowie: jest tu Dmitri, rosyjski agent, który chce pomścić śmierć brata, Yuri, terrorysta, który chce odzyskać broń biologiczną i poplecznik Ben Alego, który chce dostać to, co mu się należy.